Kiesza - Hideaway

Follow me on  I N S T A G R A M

Ostatnio nienajlepszy dla mnie okres, cały czas jestem chora, skończy się jedno choróbsko zaczyna się drugie. Teraz mam zwolnienie w pracy do wtorku, całe szczęście mogę wychodzić z domu, ale nie mogę się przemęczać. Z ćwiczeniami też kiepsko są równoznaczne z przemęczaniem, więc moje życie wygląda zupełnie inaczej. Nie lubię go takiego. Czuję się jak starowinka, która na wszystko musi uważać, nie może biegać, wykonywać gwałtownych ruchów, dużo śpi i czyta.. to właśnie ja w ostatnim czasie. Muszę przetrwać ten okres, bo wpadnę w depresję :) Mam nadzieję, że od wtorku zacznę normalne życie, zacznę ćwiczyć, będę chodzić do pracy i nie będę musiała uważać na swoje zdrowie. Nie mogę dię doczekać :)

Jak widzicie nadal przystaję przy jednej i tej samej stylówie. Ile to już? 2 miesiące? Wow :)

Lubię taki styl i aż dziwię się, że nie kobinuję i nie szukam czegoś innego, że mi się nie znudziło... 

Dzisiaj mam na sobie spodnie, które dostałam od mamci na dzień dziecka. Jestem w nich pierwszy raz i od razu się w nich zakochałam. W ostatnim czasie bezapelacyjnie uwielbiam spodnie z Bershki, wszystko za sprawą wysokiego stanu i super wygodnego rozciągającego się materiału, który idealnie dopasowuje się do ciała. Jeśli jeszcze nie macie żadnych polecam, właśnie jest wyprzedaż i wiele par jest w granicach 60-70 zł. Ja zamówiłam 5 par :) 

Resztę, którą mam na sobie widzicie na zdjęciach, więc nie będę Was przynudzać.

Miłego oglądania :) 

Buziaki 

Jacket, shirt- Zara

White shirt, pants, backpack- Bershka

Suglasses- Chanel

Shoes- DEEZEE