Follow me on I N S T A G R A M
Wczoraj wiele osób trzymało za mnie kciuki, gdyż pisałam że mam bad day i trudną rozmowę, denerwowałam się od dwóch dni, mało jadłam, nie spałam byłam kłębkiem nerwów. Wysłaliście mi mnóstwo buziaków i słów otuchy :) Rozmowa się udała, stres minął i wróciłam do świata żywych. Bardzo dziękuję za wsparcie i siłę jaką od Was dostaję.
Dziś na sobie mam sweterek z River Island, który kupiłam na wyprzedaży za 40 zł. Szczerze mówiąc nie myślałam, że go kiedyś założę ze względu na jego długość, a jednak :) W połączeniu z kremowymi spodniami uważam, że wygląda idealnie :) Spodnie kupiłam rok temu w tym samym sklepie, ale przeleżały cały rok.. nie mogłam się w nie zmieścić. Jak widać moje ciało cały czas się zmienia z każdym kolejnym treningiem jest coraz lepiej. Waga poszła do góry (mięśnie), ale cm non stop ubywa. Czuję się fantastycznie ćwicząć, mam wrażenie, że jestem lekka jak piórko i wszystkie rzeczy wyglądają na mnie lepiej, częściej sięgam po dziewczęce stylizacje i dopasowane dżiny. Nawet rysy twarzy się zmieniają. Kto nie zaczął niech zaczyna! Do wakacji zostało już niewiele...
I na końcu buty. Buty kupiłam pod wpływem wczorajszego nerwowego nastroju, potrzebowałam czegoś, co choć na chwilę poprawi mi humor, w jakimś stopniu się udało, a ja mam kolejną sportową parę butów. Z tymi pewnie długo się nie rozstanę, bo rozweselają każdy outfit, a podeszwa jest tak wygodna, że chodząc mamy wrażenie, że stąpamy po chmurach :)
Miłego dnia :*
Sunglasses- Chanel
Sweater- River Island
Pants- River Island
Backpack- Bershka
Shoes- Nike Air Max Lunarlon
W Krakowie czy Katowicach kupiłaś te buty?
OdpowiedzUsuńKraków Bonarka :)
UsuńA ile dałaś za buciki ? ;)
Usuńzakochałam się w butach, aaaaaw!! :3
OdpowiedzUsuńSyl lepiej iść do zawodówki czy technikum jak chcę być fryzjerką? Prosze odpowiedz, na asku już ci zadawałam mnóstwo pytań na ten temat :(
OdpowiedzUsuńJesteś najlepsza! Uwielbiam twojego bloga i aska :*
Zawodówka zdecydowanie, pozniej zrobisz technikum uzupełniające jak ja. Niestety w technikum fryzjerskim uczą jedynie teorii która juz dawno jest przeterminowana, a zdjecia praktyczne odbywające sie w szkole sa na bardzo niskim poziomie. W zawodówce pracujesz w salonie + masz 3 dni szkoły to Ty decydujesz w jakim salonie bedziesz pracować i od kogo bedziesz sie uczyć.
UsuńNajukochańsza i najbardziej urocza blogerka :*:*
OdpowiedzUsuń:*
UsuńTakie masz gęste włosy, że prawie sweterka nie widać :D
OdpowiedzUsuńAj cos tam widać :) klasyka
Usuńgenialna stylizacja, prosta ale efektowna, super :)
OdpowiedzUsuńgenialna !
OdpowiedzUsuńWow!!!!!!
OdpowiedzUsuńHa, na pierwszy rzut oka, w tym świetle, wyglądasz jakbyś miała różowe pasemka od spodu! ;)
OdpowiedzUsuńCudowna jak zawsze!
OdpowiedzUsuńuwielbiam włosy Tweeee :D zdjęcia czadowe, jest klimat - jest wszystko! :>
OdpowiedzUsuńprzytyło Ci się troszeczkę? :) :*
OdpowiedzUsuń_________________________________________________________________________________________
Anonimowy 12:59 Obojętne co wybierzesz, chociaż według mnie lepiej technikum- masz maturę i jakby Ci coś we fryzjerstwie nie poszło, nie musisz nadrabiać 3 lat nauki. Jeśli, natomiast, jesteś 100% pewna, że chcesz być fryzjerką, a wszystkie badania wyszły pomyślnie- zawodówka. Zapisz się na kursy, jeździj na targi fryzjerskie itp. to ci pomoże. :)
Wlasnie schudlam o 2 rozmiary :)
UsuńTargi fryzjerskie nic nie dadzą, a technikum fryzjerskie to najwieksza głupota.
UsuńSylwia, jaki masz rozmiar tych spodni?
OdpowiedzUsuńswietna sttylizacja!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki
ankagrzanka.blogspot.com
mogłabym się rozpisywać, że świety look i wgl, ale jednak skupie się na tym, że... KOCHAM TWOJE WŁOSY <3
OdpowiedzUsuńsą idealne ! :)
http://www.kefashionsisters.blogspot.com/
niesamowicie wyglądasz! jesteś taka piękna :)
OdpowiedzUsuńGaczuś, w b&w jest Ci najpiękniej:)
OdpowiedzUsuńWlosy <3
OdpowiedzUsuńFajnie jakby ktoś zerknął http://withpassion-forfashion.blogspot.com/ dopiero zaczynam:)
Wiem że nie powinnam tu tego pisać tylko na asku lae nie odpowiadasz.Bardzo Ci zazdroszczę urody jesteś piękna i inteligentna masz wykształcenie ja mam 15 lat (wiem że całe życie przedemną i będę miała miliony innych gorszych problemow)w przyszłości chce tak żyć ,bardzo czasami chce mi sie plakać w szkole za bardzo nie mam przyjaciol nawet takiej kolezanki z ktorą mogłabym pogadać bo niby wysłucha a po chwili ma to gdzieś... nw jak zdobywać przyjaciół nw o czym gadać czasami brak mi siły ale wchodzi na twojego insta aska czy bloga i dodajesz mi takiego powera właśnie wrociłam z treningu :)mam nadzieję ze odpiszesz była bym wdzięczna:*Trzymaj się jesteś wielkaa !
OdpowiedzUsuńA jednak jest ktos kogo masz choc tylko wirtualnie :) niestety często nawet mając przyjaciół czujesz sie samotna, ludzie sa zabiegani chętnie opowiadają o swoich kłopotach często ignorując innych ;) Jestesmlodziutka masz szanse poznać znajomych w szkole, otwórz sie na ludzi, rozmawiaj wychodź z nimi po szkole to Ci da naprawdę duzo. Nie siedź sama. Cieszę sie ze cwiczysz, bedziesz nowym człowiekiem jak tylko zobaczysz pierwsze efekty poczujesz sie silna i bedziesz chciała wiecej. Życzę duzo uśmiechu i powodzenia, wytrwałości :*
UsuńButy świetnie kontrastują z resztą stylizacji! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
www.IWASJA.blogspot.com
Super zestaw, ale buty dają po oczach :D
OdpowiedzUsuńDziekuje Wam bardzo :*
OdpowiedzUsuńile dalas za buty?;3
OdpowiedzUsuńChciałam napisać do Ciebie z prośbą o jakąś pomoc odnośnie moich włosów. Tzn. może powiem na czym polega problem. Jakieś 2-3 lata temu miałam bardzo gęste włosy (były powyżej normy tak to ujmę). W wieku 17 lat zaczęły mi strasznie wypadać i męczyłam się z tym przez pół roku. Udało się to zatrzymać i do dnia dzisiejszego problem nie wrócił. Wypadają ok 10-20 dziennie ale wydaje mi się, że nie jest jakoś tragicznie. No i teraz moje pytanie, czy jest jakiś sposób żeby chociaż w połowie przywrócić dawną gęstość? Aktualnie gdy zrobię sobie warkocza z wszystkich włosów mogę go porównać do (teraz nie będzie to miało sensu bo nie wiem jak to wyjaśnić ale myślę, że zrozumiesz :D) kiedyś lubiłam nosić dwa warkocze no i właśnie teraz jeden warkocz z wszystkich włosów jest jak jeden z tamtych dwóch, chyba da się jakoś załapać co mam na myśli :D. Słyszałam o olejku rycynowym ale nie wiem czy próbować nakładać go na skalp czy sięgnąć po jakieś bardziej profesjonalne środki? Zależy mi też na ich szybszym poroście, w miesiąc rosną ok 1,5cm. Będę Ci baaaaaaaaardzo wdzieczna za jakąkolwiek poradę! :) Nie wiem czy przyda się taka informaja ale włosy mam aktualnie lekko za ramiona i farbowane średnio 3 razy w roku.
OdpowiedzUsuńCudna stylizacja wszystko prezentuje się mega. Uwielbiam Twoje włosy! Są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz! Obserwuję i zapraszam do mnie ;*
OdpowiedzUsuńCudna ^^
OdpowiedzUsuńMiło jakby ktoś zerknął , dopiero zaczynam http://withpassion-forfashion.blogspot.com/ :)
jesteś piękna :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, www.moniaof-fashion.blogspot.com
jesteś przepiękna, Twoje stylizacje są dla mnie inspiracją :)
OdpowiedzUsuńZrobisz jakis post na temat swojej metamorfozy? To by bylo mega motywacją!
OdpowiedzUsuńOjejciu jaka śliczna!!! Piękna stylizacja. Piękne buty, piękne wszystko, a przede wszystkim masz śliczne włosy http://fashion-deer.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOjejciu jaka śliczna!!! Piękna stylizacja. Piękne buty, piękne wszystko, a przede wszystkim masz śliczne włosy http://fashion-deer.blogspot.com
OdpowiedzUsuń