H A P P Y

Dzisiejszy dzień był cudowny, tak bardzo potrzebowałam opoczynku, tak bardzo potrzebowałam słońca i tak bardzo potrzebowałam świeżego powietrza. 
Wszystko się udało, jakby wcześniej zostało ustalone gdzieś tam na górze, że niedziela będzie ciepłym, słonecznym dniem idealnym na spacerowanie i odpoczynek. 
Już sam ranek mnie zaskoczył, a w zasadzie można powiedzieć południe ponieważ była gdzieś godzina 11, moja siostra wpadła do sypialni rozchyliła zasłony przez co moje oczy doznały szoku na widok tak pięknego słońca i przyniosła mi  śniadanie do łóżka i moją ulubioną zbożową kawę. 
To był chyba najlepszy poranek w ostatnim czasie :) 
Zjadłam śniadanie i postanowiłyśmy, że w tak pięknym dniu nie zamierzamy siedzieć w domu. Jeszcze nieprzytomna uczesałam jej włosy i wyruszyłyśmy na małą wycieczkę. 



Założyłam nowe butki, którymi już się chwaliłam na instagramie, są bardzo wygodne i miękkie w środku. Polecam wszystkim, którzy nie mogą znaleźć wygodnych butów, ja zawsze mam z tym problem i nawet takie adidasy jak maxy, czy air force zawsze gdzieś tam mnie obcierały. 
Dodatkowo założyłam dżinsy z dziurami na kolanach i jakby dżinsu było za mało postanowiłam dołożyć jeszcze koszulę. Koszulę kupiłam rok, albo dwa lata temu w Londynie na dziale gdzie są rzeczy diy. U nas w Polsce rzeczy diy są niedoceniane, większość twierdzi, że woli sobie samemu zrobić, niż płacić 50-60 zł za spodenki jak było u nas z Nounou, lecz kończy się tylko na gadaniu, gdyż nikomu się samemu tego nie chce robić. W każdym razie między Londynem, a Polską jest diametralna różnica w cenie rzeczy robionych ręcznie, gdyż takie same spodenki jak robiłyśmy z Marta w wakacje kosztowały nawet 10 razy drożej. Nie żartuję! :) Najtańsze spodenki kosztowały 320 zł. Ruch ludzi przy tych wieszakach był taki, że ledwie się dopchałam, a rzeczy nawet nie były wyprane wszystkie równo "pachniały" lumpeksem. Tę koszulę kupiłam za 350 zł. Nie wiem czy była warta swojej ceny, wiem jedno na pewno, że nigdy jej nie sprzedam. Mimo, że noszę ją rzadko to chyba ta rzecz z mojej szafy, która zostanie ze mną na zawsze :) 









Shirt- Top Shop
Jeans- Bershka
Shoes- Jordan
Sunglasses- Chanel


Sweatshirt- Nounou












Na sam koniec dnia zmęczone i szczęśliwe udałyśmy się na obiadokolację do mojej ulubionej restauracji z kuchnią fusion. Przepiękne miejsce, można zdecydowanie nacieszyć oko roślinnością jaka się tam znajduje, bowiem jedna ściana zrobiona jest cała w zielonych roślinach, wygląda to bajecznie. Jedzenie jest przepyszne, obsługa bardzo miła, zwłaszcza jeden kelner, który zawsze kiedy jestem a chodzę tam od 3 lub 4 lat mnie obsługuje. Jeśli jeszcze tam nie byliście, a jesteście z Krakowa to polecam bardzo. Oczywiście mowa o Edo Fusion :) 






31 komentarzy:

  1. Ale zrobiłaś mi smaka na sushi! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja od 3 tygodni miałam ochotę i w końcu miałam czas się wybrać :)

      Usuń
  2. Jaki to model butów ?

    OdpowiedzUsuń
  3. jaki to model butów ?

    OdpowiedzUsuń
  4. ile dałaś za buty?

    OdpowiedzUsuń
  5. moglabys podac link do butów ? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. jedzonko wygląda pysznie ^^ i Ty również pięknie

    OdpowiedzUsuń
  7. aż czuć te cudowność dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Decyzja zapadła - dzisiaj na obiad sushi! Pozdrawiam ; )

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniałe zdjęcia a Ty wyglądasz cudownie ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Dodaj bloga na temat wybielania zębów:) Jakie produkty są najlepsze i najzdrowsze.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne te buty! :D

    http://prettylittlefashionistaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Też mega wypoczęłam w niedzielę. Bardzo tego potrzeba po całym ciężkim tygodniu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdzie kupiłaś buty?? za ile?? dawno?? :3 ;***** piękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej! Robię zdjęcia, zapraszam do obejrzenia :)
    http://martarzepka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Sylwia, gdzie kupiłaś tą szaro czarną sukienkę na ramiączkach z instagrama???. ;) ;* proszę o odpowiedź i pozdrawiam ;****

    OdpowiedzUsuń
  16. Da ktoś linka do takich samych butów? Cudowna jesteś! Jaki masz obwod w udzim, jezli mozna zapytac :) strasz drobniutka jestes :* ile masz wzrostu?

    OdpowiedzUsuń
  17. Beautiful pic !
    http://exceptionalchicbydaro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. buty do dokładnie Girls' Grade School Jordan Flight SC-3 :) wyglądają dokładnie tak: http://www.dtlr.com/product/shoes/kids/grade-school/jordan-kids-sc3-gg-grade-school/white-black-vivid-pink.html

    OdpowiedzUsuń
  19. mega koszula<3 szkoda że nigdzie nie mogę jej znaleźć:(

    OdpowiedzUsuń