Kosmetyki do pielęgnacji twarzy- Barwa Siarkowa





Jakiś czas temu pokazywałam na snapchacie kosmetyki do twarzy, które otrzymałam w prezencie od Barwy Siarkowej i wzbudziły wśród Was spore zainteresowanie. Pytaliście mnie o  ich działanie i czy są godne polecenia. Wtedy stosowałam je niecałe 2 tygodnie i wspominałam Wam również, że używam ich wspólnie z chłopakiem. Ta informacja jest bardzo istotna, ponieważ mamy zupełnie inny rodzaj cery i inne spojrzenie na wszystkie kosmetyki. Ja mam cerę wrażliwą, alergiczną, z tendencją do przesuszania się. Wypryski pojawiają się jedynie po zastosowaniu nieodpowiednich kosmetyków, w innych przypadkach nie mam z tym problemu. Z kolei mój chłopak ma bardzo problematyczą cerę i od zawsze boryka się z niedoskonałościami. To on z naszej dwójki więcej czasu spędza w łazience, nakłada maseczki i używa znacznie więcej kosmetyków do twarzy ode mnie. Mimo to problemy nigdy nie znikają na zawsze, przez chwilę jest spokój, a za chwilę jakby za ten czas kiedy było ładnie następuje krostkowy atak. 
Śmiejemy się wspólnie, że ja chodzę na siłownię i wiecznie borykam się z problemami wagowymi (tutaj to akurat wina choroby ale przedrzeźniamy się dla żartów, lubimy sobie dokuczać), a on jest chudy jak patyk i może jeść co chce i jego waga wcale się nie zmienia. Z twarzą jest na odwrót on dba o nią jak nikt inny, przemywa kilka razy dziennie, kremuje, nakłada maski i nie przynosi to większych efektów, a nie robię nic i czasami nawet nie chce mi się kremu nawilżającego nałożyć i mam super cerę. To się nazywa sprawiedliwość :) 
Poniżej przedstawię jeszcze raz kosmetyki, których obecnie oboje używamy i napiszę, które lubimy :)




Żel siarkowy antybakteryjny, który upodobaliśmy sobie oboje. Świetnie pachnie, idealnie oczyszcza cerę i jest bardzo wydajny. Mam wrażenie, że odkąd go używamy nasze buźki są zdecydowanie mniej przetłuszczone, ale bez uczucia ściągania. 


Specjalistyczny tonik siarkowy i w tym przypadku to mój typ. Ze względu na rodzaj wykonywanej pracy można powiedzieć, że mam obsesję czystej skóry. Jak tylko wracam do domu od razu wpadam pod prysznic i zmywam, a przynajmniej się staram i nie zawsze to się udaje pofarbowane ręce, szyję, twarz, resztki powbijanych włosów.. i tak dalej. Uroki bycia fryzjerem, w pracy jestem w wiecznym ruchu, biegam i namacham się trochę więc również moja buzia się poci i wtedy sięgam po tonik, który daje mi poczucie czystej twarzy. Używam go jedynie wieczorem, a następnie używam nawilżającego kremu ale o tym później :) 





Serum siarkowe antybakteryjne- typ mojego chłopaka. Zmniejsza widoczne zmiany trądzikowe i pomaga w gojeniu się ranek. Do stosowania miejscowego. Producent zaleca stosować 1-2 razy dziennie na 20 min i spłukać wodą, natomiast mój chłopak nakłada sobie na noc i dopiero rano zmywa. 



Krem siarkowy antybakteryjny matujący- również typ mojego chłopaka :) On sobie go zarezerwował i niech ma :) Zdecydowanie ogranicza pracę gruczołów łojowych i przywraca równowagę w tłustej strefie T, redukuje przetłuszcanie skóry i wspomaga walkę z krostkami. Zauważyłam, że jego skóra mniej się błyszczy i jest dłużej świeża. 


Krem siarkowy długotrwale nawilżający należy do mnie :) Po pierwsze ma świetny, delikatny choć orzeźwiający zapach. Zdecydowanie cenię sobie lekkie nieprzytłaczające nuty, krzykliwe mocno owocowe i słodkie zapachy nie są dla mnie. Nie wiem jak cudowna musiałaby być dana rzecz, czy to perfumy, czy kosmetyki do twarzy, balsamy, czy płyny do płukania, ale jeśli zapach jest zbyt agresywny nie kupię ich, ponieważ wiem, że nie będę w stanie ich używać i wylądują w koszu. Polubiłam ten krem za zapach, ale również za nawilżenie. Dzięki niemu nie mam napiętej skóry i jest bardzo lekki. 




Mam nadzieję, że dzięki dokładnym opisom będziecie mogli dobrać odpowiedni produkt dla siebie. Jeśli nie jesteście pewni polecam wypróboć jako pierwszy żel do mycia twarzy, bądź tonik. 

Wszystkie produkty znajdziecie na stronie  BARWA SIARKOWA

A Wy czego obecnie używacie? I jakie są Wasze ulubione produkty do twarzy? A może macie jakieś rady dla mojego chłopaka?

Miłego dnia :*<3 p="">

Jeśli jeszcze nie widzieliście zapraszam na mój kanał na  youtube gdzie znajduje się nowy filmik :)




50 komentarzy:

  1. Też kiedyś używałam Barwy Siarkowej, ale według mnie była zbyt wysuszająca. Teraz stawiam na delikatną pielęgnacje mojej problematycznej cery. A przede wszystkim kwasy! Polecam zabiegi z kwasami u sprawdzonej kosmetyczki. Potrafią zdziałać cuda! Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaką pielęgnację dokładnie stosujesz?
      Dzięki za wskazówki :*

      Usuń
  2. Ja z własnego doświadczenia szczerze polecam Twojemu chłopakowi kosmetyki z Proactiv. To jedyne, które naprawdę mi pomagają, a problem z trądzikiem mam już długi czas. Zaczęłam je używać w Stanach, ponieważ są tam łatwo dostępne, u nas w Polsce jest to możliwe, z tego co mi wiadomo, niestety jedynie przez allegro. Mimo swojej wysokiej ceny, myślę, że naprawdę warto wypróbować. W komplecie jest płyn do oczyszczania skóry, tonik, emulsja korygująca na dzień i maseczka oczyszczająca. Polecam!
    Kosmetyki, które poleciliście też postaram się wypróbować. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, przekażę i może uda nam się je kupić przez internet :)

      Usuń
  3. Myślę, że Twój chłopak mógłby spróbować kuracji izotrerynoiną. Trzeba ją stosować przez parę miesięcy, ale można się pozbyć problemu raz na zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, postaramy się wybrać najlepsze opcje. Mam nadzieję, że nastąpi poprawa :)

      Usuń
  4. Z całego serca na walkę z trądzikiem polecam BENZACNE, mas mozna kupic w aptece kosztuje koło 10zl. Rok temu na mojej twarzy coraz cześciej zaczęły pojawiać sie wypryski, nie przejęłam sie tym, myślałam, ze to chwilowe, niestety było tylko gorzej i zaczęło mi to bardzo przeszkadzac. Niestety pojawił sie u mnie niechciany trądzik. Za rada kolezanki kupiłam Benzacne i zaczęłam używać tej maści na noc w miejsca gdzie występowały niedoskonałości, twarz oczyszczalam tonikiem a na dzien używałam kremu nawilżającego ponieważ minusem Benzacne jest to, ze bardzo wysusza skore. Byłam w szoku kiedy dosłownie po tygodniu trądzik był juz niewidoczny, stosowałam maść do ostatniej krostki i musze szczerze przyznać, ze odkąd pomogła mi maść trądzik nie wrocil i do dzis ciesze sie cera bez niedoskonałości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Używał i faktycznie pomagała, ale tylko na chwilę :(

      Usuń
  5. Muszę kiedyś przetestować te kosmetyki, bo korci mnie juz od kilki miesięcy, ale nie chciałam wyrzucać pieniędzy w błoto. Teraz kiedy wiem, że faktycznie działają trzeba bedzie zainwestowac w któryś kosmetyk z tej serii :D
    Co do pytań, ktory zadalaś to moze jeszcze przed udzieleniem odpowiedzi warto byłoby, wspomnieć, że mam skórę mieszaną, trądzikową i przez dosyć często muszę zmieniac bazę kosmetyków na codzień, bo po prostu ta skóra robi co chce w zależności od pory roku :/ A więc:
    Obecnie używam piankę myjącą pharmaceris z serii N, czyli naczynkowej, ponieważ mam dosyć widoczne przebarwienia po pryszczach i ona faktycznie ładnie, stopniowo je zmniejsza. Kiedyś uzywalam tez pianko z serii T, tez bardzo fajna, aczkolwiek ona u mnie sprawdza sie tylko latem, wtedy kiedy ta skora jest tłusta i nie ma tendencji do przesuszeń, bo ta pianka u mnie wlasnie taki efekt sciagniecia, przesuszenia wywoływała kiedy używałam je w zimowe dni. Uważam, że w ogóle te produkty do twarzy trądzikowej nie powinny być wysuszające, bo to sprawia, że ta skóra staje sie jeszcze bardziej reaktywna, jest mega tlusta, wychodzą pryszcze, a to wszystko właśnie w odp na ściągająco-sucharkowe produkty (przynajmniej to wynika z obserwacji samej siebie i innych osob z takim problemem). Zatem używam dobrze nawilżających kremów i jeden z nich który moge z ręką na sercu polecic to Dermedic Hydrain Hiaulro. Według mnie jest mega :) Jest dosyć ciężki, ale nie ma po nim efektu mocno świecącej twarzy :) Dodatkowo robię sobie od czasu do czasu maskę z kurkumy. Brudzi wszystko dookoła, wiec trzeba z nią uważać, ale skóra po niej jest mega super w dotyku, przebarwienia sie troszeczkę niwelują, a dodatkowo skóra jest mniej reaktywna, wiec faktycznie zauważyłam po stosowaniu jej mniej pryszczy!:) Co do peelingu to ja akurat wolę mechaniczne zdzieranie i w tym celu używam albo zwyklej soli kuchennej albo Peelingu z Liści Manuka z Ziaji :) Staram się też w regularnych odstępach chodzić na kwasy do kosmetyczki, bo skora po takim zabiegu jest jak u niemowlaka, może byc zaczerwieniona i po kilku dniach moze nastąpic wysyp, ale potem skora sie uspokaja i jest w bardzo fajnym stanie :) Jeszcze na koniec chciałbym wspomnieć o żywności. Juz od bardzo dawna widzialam, że po pewnych produktach nasilaja sie u mnie problemy z cerą, ale nie mogłam odgadnąć od czego. Po dłuższych testach okazalo sie, że najwiekszym winowajacą jest gorzkie kakao i to absolutnie pod kazda mozliwa postacia, nawet w malych ilościach. Może tak tez jest w przypadku Twojego chlopaka, moze niech sprobuje wybadac co tam mu szkodzi na ta biedną buzie, bo moga to nawet byc przyprawy...:/ Ja nie jem kakao od 2 mies. i mam na prawdę cera sie polepszyla, z czego sie ogromnieeeeee cieszę!!! ♥ Poczułam się jak youtuberka robiąca Q&A na swoim kanale :D Trochę sie rozpisałam, ale moze akurat cokolwiek z tej listy pomoże. Trzymam kciuki, bo wiem, że walka z trądzikiem,jest mega nieprzyjemna i długa :( BUZIAKI! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś na grupie pisałaś o Pharmaceris i od razu pojechałam do apteki i kupiłam i byliśmy obydwoje bardzo zadowoleni. Oczywiście się skonczyło i żadne z nas nie kupiło, ale przypomniałaś mi i na pewno do tego powrócę. Ten krem też mu kupię i może będzie lepiej. Co do kwasów to był 2 razy i przez kilka miesięcy miał tak tragiczną twarz, że w pewnym momencie nie wytrzymałam i zabawiłam się w kosmetyczkę i po było lepiej, choć bałam się, że mogę tylko zaszkodzić i że rozniesie się wszędzie.. Na szczęscie pomogło, ale nie chcę żeby robił kwasy. Z początku przez jakieś 2 tygodnie miał czerwoną jak burak twarz, później zmiany trądzikowe gorsze niż zwykle. Nie wiem czy było to źle wykonane, ale efekt był tragiczny :(
      Napiszę po miesiącu stosowania czy się polepszyło :) dziękuję <3

      Usuń
    2. W takim razie faktycznie te kwasy absolutnie nie są dla niego :(((
      A ten krem, mam nadzieję, że się sprawdzi! :)

      Usuń
  6. musze zakupic serum siarkowe, bo mimo ze nie mam wypryskow jeden przy drugim na calej twarzy jest taki okres gdzie wyjdzie mi ich pełno. przechodzac do rad dla Twojego chłopaka: ja jak używałam non stop jakies maseczki, peelingi itp nie mogłam pozbyc sie problemu, jak przez jakis czas przestalam nakładać maseczki, nie jadłam mocno słonych i ostrych rzeczy, problem prawie zniknął, przynajmniej zmalał. codziennie na noc nakładam "krem do cery tradzikowej na dzień" z BIOLIQ. jest dosyc lekki i matuje. nie używam go w dzień poniewaz podkład ktory nałozyłabym na niego sie oddziela, chyba ze mam nomakeup day, wtedy kremuje non stop :) moze zamiast kupowac jakies drogie kosmetyki niech sprobuje odstawic wszystko na jakis czas, ewentualnie uzyc kremu, czy peelingu raz lub dwa razy w tygodniu, zobaczycie jakie beda efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeżeli szukasz kremu pod oczy to wypróbuj tołpa dermo face
    hydrativ. Ja używam od ok. roku i jestem zadowolona :) Mam bardzo wrażliwą skórę wokół oczu, a on bardzo dobrze nawilża i co najważniejsze nie uczula a łagodzi podrażnienia. Stosuje rano pod makijaż (jest naprawdę lekki) i na noc :) Opakowanie wydaje się małe, ale naprawdę jest mega wydajne. Zwykle kosztuje ok. 34 zł, ale teraz jest promocja w superfarmie 40% właśnie ma tą markę. Także jesli jeszcze nie próbowałaś, to koniecznie sprawdź. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Po 9 latach używania żeli, peelingów drogeryjnych i mydeł, które zniszczyły mi skórę, wreszcie się ocknęłam. Odstawiłam je i obecnie używam mydła Aleppo 30% (do kupienia w lepszych drogeriach i mydlarniach). Mydlo to ma tylko naturalne skladniki. Myję nim buzię (którą po umyciu spryskuje tonikiem ziaja liście manuka) i ciało. Zaskorniki się zmniejszyły i mydlo dodatkowo ma właściwości lecznicze dzięki czemu łagodzi stany zapalne. Dwa razy w tygodniu robie peeling rękawica z tym mydłem. Szczerze polecam! Oprócz tego przechodzę teraz kuracje Atredermem (niestety na recepte) którego efektów jestem pod wrażeniem, bo lek ten "wyciaga" ze skóry wszystko, co było w niej ukryte głęboko, oczyszcza ja od środka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też stosował kiedyś jakieś mydło i faktycznie z tego co pamiętam chwalił sobie. A czy po tej kuracji na samym początku miałaś wysyp na twarzy? Że było gorzej a później się skóra uspokoiła?

      Usuń
  10. Te kosmetyki wydają się być świetne :)
    http://malwinabeczek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Sylwia, 8 lat zmagałam się z trądzikiem, wstydziłam się wychodzić z domu, płakałam patrząc w lustro, nie chciałam jeździć na plażę. Słyszałam o tabletkach "izotek" jednak jako młoda osoba bałam się przez otoczkę zrobioną dookola tego leku, wszyscy straszą, że jest groźny itd. Pewnego dnia pękłam i powiedziałam mamie, że dość... Nie wytrzymam, chce ten lek. Na wizycie u dermatologa powiedziałam, że probowalam wszystkiego, a efekt był nieznaczny bądź chwilowy...wspominałam o izotretoninie, lekarka powiedziała, że nie jest za tym aby mi go dawac, bo "aż tak źle nie jest" - na te słowa rozplakalam sie, zaczęłam się trzesc...powiedziała, że zapisze mi ten lek że względu na zdrowie psychiczne. Po jutrze mija pół roku od brania leków, wyniki krwi miałam cały czas idealne, a buzia...nie używam żadnego podkładu! Jestem szczęśliwa, zdrowa i w końcu czuje się piękna! Namawiam ludzi z takim problemem do tej kuracji, uratowała mi życie....

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo kiedys je lubilam ;) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślę, że ta seria mogłaby przypaść mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super post! Właśnie byłam ciekawa tych kosmetyków ;)
    Ja niestety też borykam się z niedoskonałościami, ale od jakiegoś czasu nie narzekam na to. Moim numerem 1 w walce z trądzikiem jest Duac- krem na receptę, który jest cuuuudowny. polecam go wypróbować twojemu chłopakowi. Nie stosuje się go na okrągło, na początku miałam lekkie zaczerwienienie skóry, ale później już tylko zachwycałam się. Do codziennej pielęgnacji używam serii Manuka z Ziaji, ale jakaś super nie jest. Polecam Eucerin, używałam takze Vichy Normaderm, ale okazały się gorsze. Barwę na 100% przetestuję, mam nadzieję, że po następnych zakupach.
    Ja jestem ciekawa jeszcze kosmetyków firmy Tołpa, może miałaś z nimi styczność?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, zaintrygowałaś mnie tym kremem poczytam o nim :)
      Niestety chyba nic od nich nie miałam.

      Usuń
  15. Ja szukam najlepszego sposobu na usuniecie tych czarnych wągrów :< moze jakis sposób?

    OdpowiedzUsuń
  16. Sylwia, dla Twojego chłopaka- niech zrezygnuje z nabiału :) ja po 2 tygodniach zauważyłam ogromną różnicę u siebie, teraz nie muszę nawet używać specjalnych kremów! pozdrowienia dla Was :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma opcji by nie jadł twarożku bo to jego miłość :) Ale masz rację nabiał może być przyczyną.

      Usuń
  17. kochana a mogłabyś zrobić post na temat twojej kolekcji perfum :)))

    i filmik na temat "Co jest w mojej szafie?" ((:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnie w mojej szafie nie ma nic ponieważ większość rzeczy sprzedałam i pooddawałam, a w resztę się nie mieszczę. Moja garderoba jest mocno ograniczona ze względu na zmianę rozmiaru, mam tylko 3 pary spodni w których chodzę i więcej nie kupię ponieważ zamierzam wrócić do wagi sprzed choroby. Jeśli mi się uda chciałabym nakręcić filmik wtedy bardziej można pokazać garderobę niż poprzez zdjęcia. Co do perfum przemyślę ponieważ nie mam ich aż tak dużo jakby się mogło wydawać :)

      Usuń
  18. Syl, pisałaś, że szukasz czegoś nawilżającego pod oczy. Ja używam i bardzo polecam, jest drogi ale bardzo wydajny :https://www.douglas.pl/douglas/Piel%C4%99gnacja-Twarz-Piel%C4%99gnacja%20okolic%20oczu-Bobbi-Brown-Oczy-Extra-Eye-Repair-Cream_productbrand_3000034097.html?sourceRef=QNtmH8aAL

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja odkąd zaczęłam się zdrowo odżywiać i przestałam katować buzię wysuszającymi kosmetykami i kremami do cery trądzikowej przestałam mieć problemy z pryszczami a były niemałe. Polecam też zabiegi kwasami u dermatologa, bardzo mi pomogły! A z kremów świetny jest krem Effaclar Duo[+] z La Roche Posay! Nie wysusza, nie podrażnia i zapobiega wyskakiwaniu niespodzianek oraz rozjaśnia przebarwienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam już o tym kremie, przekażę wszystkie rady :) dziękuję Ci bardzo <3

      Usuń
    2. Przypomniało mi się coś jeszcze więc dopiszę. :) Polecam, żeby Twój chłopak wypróbował sobie lipowy płyn micelarny Sylveco, i nie mył buzi wodą z kranu tylko własnie przemywał płynem a potem wystarczy spryskać wodą termalną, osuszyć i nałożyć krem. Nie wiem czy próbował ale świetnie sprawdza się też ten krem z Avene http://www.eau-thermale-avene.pl/twarz/codzienna-pielegnacja/pielegnacja-podstawowa-twarzy/nawilzajacy-fluid-matujacy
      A ostatnie moje genialne odkrycie to maseczka błotno-oczyszczająca firmy Sephora! http://m.sephora.pl/index.html#!catalog/product/view/P2471080
      Jak mi się coś jeszcze przypomni to pozwolę sobie napisać. Pozdrawiam Was. :)

      Usuń
  20. Tyle już dobrego słyszałam o tych kosmetykach, że zdecydowanie muszę je w końcu kupić. Twoje zdjęcia są cudowne, niby to tylko kosmetyki, ale naprawdę są mega profesjonalne. :)

    http://kardamonusmak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Seria Ziaja liście manuka jest super, ale dla cery z mniejszymi problemami czyli bardziej dla Ciebie niż Twojego chłopaka:). Kremy pod oczy z Ziaji uwielbiam. Obecnie używam kremu pod oczy nawilżającego i zmniejszającego cienie pod oczami z bławatkiem tej firmy i jest fenomenalny:) Super post, na pewno wypróbuje żel do mycia twarzy. :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Mogłabyś zrobić filmik w stylu "moje must-have?" :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej działam na spontanie i nie planuję wcześniej żadnego zakupu, ale gdyby się tak zastanowić... może jednak wpadłoby mi coś do głowy :)

      Usuń
  23. Nie mam pojęcia jak bardzo zaawansowany jest trądzik u twojego chłopaka, ale sama męczę się z tym cholerstwem już 4 lata. A raczej męczyłam :) Stosowałam effaclar duo+, pharmaceris, benzacne, mydło Aleppo, żel aloesowy, duac, epiduo, retinoidy zewnętrzne, po których było jeszcze gorzej... od prawie 4 miesięcy stosuję doustnie Axotret (jest to odpowiednik Izoteku) Nie mam już żadnych krostek, tylko raz w miesiącu wyskoczy 2 czy 3 ;) Pozostały jedynie przebarwienia, które z czasem też maja zniknąć. Także jeżeli jest to poważny problem to polecam dermatologa i rozważenie kuracji izotretynoiną :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Sylwia mocno mnie zainspirowałaś. Rok temu miałam nudne życie, negatywnie na wszystko sie patrzyłam , miałam okropną szkołę, nie uczyłam sie, nie miałam inspiracji. Aż koleżanka mi pokazała twój insta , dodałam cię pózniej na snap, i słuchałam każde twoje snapy i wzięłam w końcu w ręce moje życie. A teraz? Zmieniłam szkole w lepszym kierunku, mam prace po za szkołą, chodzę na siłownie, i kocham moje życie.
    Potrzebowałam motywacji , i ty mi dałaś tą którą chciałam usłyszeć.

    OdpowiedzUsuń
  25. jeśli chodzi o cerę z trądzikiem to z czystym sercem mogę polecić krioterapię ;)
    Moja skóra była bardzo problematyczna aż do momentu kiedy koleżanka poleciła mi swoją panią dermatolog ta przepisała mi duac i co 2 tyg zabieg krio, Trwa to dosłownie minutę a dla mojej skóry okazało się być zbawieniem :) Więc polecam, polecam i jeszcze raz polecam zapytać o niego dermatologa i jestem przekonana że to pomoże :D Jeśli chodzi o kosmetyki dla takiej cery to na pewno tylko te delikatne. Do mycia buzi używam PHYSIOGEL i dwa razy w tyg nakładam oczyszczającą maseczkę z bielendy :D Jak dla mnie to zestawienie idealne :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Syl, co sądzisz o diecie 1200-1350kcal dla 15latki o nadwadze i 5x ćwiczenia w tygodniu?

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawe produkty, koniecznie muszę któryś z nich wypróbować :)
    nicolenicky01.blogspot.com <<<

    OdpowiedzUsuń
  28. Sylwia , piszesz , że Twój chłopak może jeść co chce i nie tyje, jednak osobiście uważam, że przekłada się to na Jego cerę. Najważniejsze to myć twarz rano i wieczorem, a w trakcie dnia starać się jej nie dotykać. Mi pomógł krem z La roche-posay Effaclar K Plus oraz mycie twarzy olejami, polecam wypróbować tą metodę. Żeby uniknąć niespodzianek na twarzy staram się pić codziennie zielone smoothie ze szpinakiem, selerem naciowym i wybranymi owocami, zmieniam także poszewkę od poduszki co 3 dni. Polecam spróbować bo w ten sposób uporalam się z tragicznym stanem mojej twarzy , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Na trądzik polecam olejek Tamanu, pamiętam, że żadna apteczna maść nie dała mi takiego efektu jak ten olejek. Effaclar duo + też jest w porządku. Problem może również wynikać ze złej diety, odstawienie pszenicy przy trądziku może być bardzo pomocne ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja używam produktów z marki Iwostin i Algologie :) i jeszcze krem na noc Duac, ale to na receptę. Bardzo polecam;) Wiktoria

    OdpowiedzUsuń
  31. Też używałam tych kosmetyków z barwy siarkowej, ale te kosmetyki dość wysuszają cerą. A przy problemach z trądzikiem i innymi nie doskonałościami nie jest dobrze aby skóra była wysuszona. Polecałabym dla twojego chłopaka jeśli chciałby zostać przy tym kremie z barwy, aby dodatkowo używał kremu nawilżającego np z AA. Jaki krem dodatkowo wybierze to juz zalezy tylko od niego, ale radziłabym dobrać jakiś nawilżający. I niech spróbuje od czasu do czasu na takie większe wypryski zastosować olejek z drzewa herbacianego, zmoczyć patyczek do uszu wodą i na to dać 1-2 krople tego olejku i posmarować po takich większych wypryskach. Mam nadzieję, że pomoże to :) Pozdrowienia dla Ciebie i chłopaka :*

    OdpowiedzUsuń