Uwielbiam wielgachne swetrzyska, są ciepłe i stanowią 80% stylizacji. Do takiego zestawu cokolwiek byś nie ubrała i tak będziesz wyglądać fajnie. Wystarczy, że włożysz spodnie i dowolną górę, może być zwykły t-shirt, biała koszula, bądź jakakolwiek klasyczna bluzka i można wychodzić z domu. Ten zestaw jest idealne na dni "nie mam się w co ubrać". Tak naprawdę sięgasz po byle co i wielkie swetrzysko i możesz wychodzić z domu. Kapelusz lub czapka i fajny szalik będą doskonałym uzupełnieniem.
Uwielbiam jesień pod warunkiem, że jest ciepła i słoneczna jak w tym roku. Jest beapelacyjnie najfajniejszą modową porą, uwielbiam połączenia botków ze zwiewnymi sukienkami, bądź szortami, także płaszcze + trampki, czy sportowe buty wydają się mi być idealne. Nie lubię kurtek, więc szkoda, że za chwilę już bez nich nie ruszymy się nigdzie :(
Jak wiecie ten weekend spędziłam w Katowicach. Pracowałam ciężko, ale także miałam czas na spotkanie z przyjaciółmi i zakupy.
Miasto przyjęło mnie ciepło, mnóstwo dziewczyn podchodziło do mnie, przytulało, robiło zdjęcia i pisało, że mnie widziało, ale wstydziły się podejść :)
Nie miałam zbyt wiele czasu, gdyż w niedziele o godzinie 17 wracaliśmy już do Krakowa, mimo to udało mi się wpaść do mojej ulubionej Silesii na zakupy.
Odwiedziłam New Look i River Island i stylizację z zakupów możecie oglądać właśnie na zdjęciach.
Wrociłam do Krakowa zmęczona jak diabli ale baaardzo zadowolona.
Katowice wracam za miesiąc! :)