LOW CARB, czyli dieta niskowęglowodanowa

Follow me on   I N S T A G R A M

Dzisiaj przygotowałam dla Was post o diecie, na której obecnie jestem i która Was bardzo zainteresowała. Mieliście problem z jej zrozumieniem , ponieważ w internecie niewiele jest informacji na ten temat, a opinie sa bardzo rozbieżne. Sama nie znalazłam poprawnej definicji tej diety, więc już wszystko Wam dokładnie tłumaczę :) 

Low carb to dieta polegająca na zmniejszeniu ilości spożywanych węglowodanów. Powinniśmy spożywać 3 główne posiłki i 2 przekąski, lub 4 posiłki większe. W naszym menu powinny znaleźć się produkty nieprzetworzone, duże ilości warzyw, białko (dostosowane do Twoich potrzeb), oraz nie więcej niż 100-130 g węglowodanów. Wydaje się być skomplikowane, ale nie ma nic prostszego, przygotowanie posiłków na cały dzień nie zajmuje mi więcej niz 40 min :)

Węglowodany, o krótych zapominamy na czas diety to białe pieczywo, chleb pszenny, chleb pumpernikiel, biały ryż, biały makaron, ziemniaki. Zdrowe zamienniki to płatki owsiane (ja musze używać tych bez glutenu), brązowy ryż, kasza gryczana, kasza jaglana. Jednak pamiętajmy, że mamy konkretną ilość, której nie możemy przekroczyć. Do tego potrzebna będzie nam waga kuchenna, bez niej ani rusz, musisz się przestawić na ważenie wszystkich produktów, brzmi groźnie, w praktyce przywykniesz po 2 dniach i będziesz działać automatycznie, stanie się to Twoim nawykiem. 

Dla przykładu możesz zjeść np 70 g płatków owsianych na śniadanie (gotowanych na wodzie bądź mleku kokosowym, sojowym, migdałowym, ryżowym) + na obiad 60 g kaszy gryczanej i już dzienną dawkę węglowodanów wykorzystałaś. Pozostałe jedzonko to białko (soja, biały ser, chude mięso, ryby) + warzywa. 

Białko powinniśmy spożywać 1-2 g na 1 kg masy ciała, czyli jeśli ważysz 50 kg dzienna ilość białka w Twoim rpzypadku to 50 g- 100 g dziennie. Oczywiście mowa tutaj o osobach aktywnych, osoby nieaktywne, które nie ćwiczą powinny zacząć się ruszać, a dopiero później myśleć o jakichkolwiek dietach. 

Ilość białka w 100 g

- soja 35 g 

- soczewica 23 g

- ciecierzyca 19 g

- kurczak 18 g 

- chuda wieprzowina 21 g

- wołowina 20 g

- cielęcina 20 g

- indyk 20 g

- tuńczyk 21 g

- dorsz 17 g

- jajka 12 g 

- twaróg chudy 13 g

WSZYSTKIE PRODUKTY WAŻYMY PRZED UGOTOWANIEM!

I na sam koniec warzywa. Jeśli istnieją jakieś produkty, które można jeść bez wahania podczas diety, z pewnością są to warzywa. Mają mało kalorii, dodatkowo są pełne witamin, składników mineralnych i błonnika. Rola błonnika jest kluczowa w tym programie żywieniowym. Przyspiesza przemianę materii, czyści układ pokarmowy, wspomaga pracę jelit, zmniejsza ilość cholesterolu, zmniejsza ryzyko norotworu. Powinniśmy jeść 800- 1200 g warzyw. Ja jem około 800g- 1 kg i czasami nie jestem w stanie tego przejeść. 

Owoce- możemy jeść ok 100 g i to tylko do śniadania

Dodatkowo jem garść orzechów dziennie + 40 ml oliwy z oliwek lub oleju lnianego do obiadu (można dodać do sałatki lub warzyw)

Przykład 

Śniadanie 

70 g płatków owsianych 

50 ml mleka kokosowego

100 g melona

Przekąska

50 g rukoli

100 g tuńczyka

2 pomidory (ok 250 g)

mała czerowna cebula

Obiad

 (gotuję sobie na 2 posiłki to samo, zajmuje o wiele mniej czasu)

100 g filetu z kurczaka 

300 g brokuła

80 g marchewki ( 1 marchew)

20 ml oliwy + przyprawy 

(jako sos do warzyw)

Kolacja

Dokładnie to samo, co na obiad :) 

Po treningu 

szejk białkowy, czyli miarka odżywki białkowej ja mam czekoladową firmy Olimp 

+ 250 ml wody

+ garść orzechów

(posiłki spożywamy regularnie co 3,4 godziny)

_____________________

Low carb to dieta redukcyjna, dzięki niej pozbędziesz się kilku kilogramów, poczujesz się lekko i zdrowo,  w zależności od budowy ciała ubędzie Ci kilka cm w pasie, talii, Twoje nogi staną się smuklejsze, także zmieni się Twoja twarz. Po 2 tygodniach zauważyłam, że mam bardziej widoczne kości policzkowe. 

U mnie nie jest widoczna strata kilogramów, ponieważ w ostatnim czasie ćwiczę siłowo i mam na celu zamianę tłuszczu w mięśnie. Ważę tyle samo, co przed zastosowaniem diety, ale moje ciało się zmienia,  a co najważniejsze ja czuję się rewelacyjnie. To pierwsza dieta, przy której wytrzymałam więcej niż tydzień :) 

Serdecznie polecam wszystkim, którzy stosowali już wszystko, a nic nie zadziałało, to zadziała, a przy okazji nauczysz się jeść regularnie :) 

Buziaki