Chanel

Cześć Kochani :)
Dzisiaj przedstawiam Wam stylizację, w jakich czuję się najlepiej. Jest sportowa, jednocześnie będąc dziewczęcą, a ubrania są tak wygodne, że świetnie się je nosi. 
Wykorzystując ciepłe dni, postanowiłam zrzucić zimową kurtkę i zastąpić ja czymś lżejszym. Zima jest okropna pod względem tworzenia outfitów. Nie tylko jeśli chodzi o zdjęcia na mrozie, lecz o dobór ubrań, co z tego że "pod spodem" jesteśmy fajnie ubrani, jak z kurtką zimową wszystko wygląda tak samo- topornie i ciężko. Uwielbiam urozmaicać swój styl a zima mnie mocno ogranicza, ale nie w dzisiejszym poście :) 
Założyłam ukochaną kurtkę w militarnym stylu, ozdobioną ćwiekami na ramionach. Jest w rozmiarze oversize, co jest świetną sprawą, można pod nią założyć gruby sweter, bluzę i nie gubi swojego męskiego charakteru, nadal jest luźna. 
W tym przypadku założyłam bluzę Nounou, z minimalistyczną grafiką, która pasuje niemalże do wszystkiego. Można ja zestawić ze spódnicą z wysokim stanem , wkłądając bluzę delikatnie z przodu do środka, z szortami (jak na załączonym obrazku), oraz z innymi długimi spodniami. Obraz na bluzie powoduje, że staje się bardziej elegancka, niż sportowa, więć kombinować możemy dowolnie ;) 
Ja zestawiłam ją z szortami, również Nounou, uwielbiam takie spodenki. Poszarpane, potargane, delikatnie podwinięte. Lubię szorty w brudnym stylu, które wyglądają lekko niechlujnie i  niegrzecznie. Do takich spodenek możemy założyć dosłownie wszystko. Koszulki eleganckie, koszulki sportowe, swetry, bluzy, koszule w kratę i mamy pewność, że  cokowiek nie założymy będziemy wyglądać stylowo i fajnie. 
Na nogach mam Jeffreye, uwielbiam  te buty, dzięki nim jestem szczęsliwa, że mogę być "ciut" wyższa i w końcu mogłam sobie pozwolić na założenie snapbacka :) Te czapki są cudowne, mam ich wiele par i nigdy mi się nie znudzą, nadają każdemu zestawowi charakter i już się nie mogę doczekać wiosny, by nosić je codziennie :) 


Koty zapraszam w wolnym czasie na mój instagram.
www.instagram.com/sylviagaczorek




















Jacket- Top Shop 
Shorts- Nounou
Sweatshirt- Nounou
Snapback- Urban Flavours
Handbag- Vero Moda
Shoes- Jeffrey Campbel 








Differently

 Dziś niedziela i obiad u mamy, więc żeby zrobić jej przyjemność (ona nie znosi moich długich bluz) postanowiłam ubrać się bardziej jak dziewczyna :) W końcu raz na jakiś czas można założyć coś delikatnego. Na tę okazję wybrałam czerwony sweterek z H&M, jest miły w dotyku i wygodny, oraz spódnicę z wysokim stanem z Zary. Jesli mam juz wyglądać dziewczęco takie spódnice lubię najbardziej, podkreślają talię, wysmuklają nogi i można zestawiać je z dowolną górą. Ta akurat jest "bardziej" elegancka, ale np taka sama, ze skóry bądź jeansu świetnie sprawdza się z bluzami i sportowymi górami, co akurat dla mnie jest ogromnym plusem. Buty to zwyczajne koturny i dla odmiany zamiast swoich ukochanych czap wybrałam cieplutką czapko- szaliko- rękawiczki. Jest genialna na mroźne dni, można otulić i szyję i ręce, jest milusia w dotyku i słodko wygląda ;)
Kochani uciekam na obiad, a Wam życzę miłej niedzieli :)














Sweater- H&M
Skirt- Zara
Shoes- H&M
Cap- River Island







SWAG

Dziaiaj chciałam Wam pokazać moja kolejną zdobycz, tym razem nie z  second handu lecz z Pull & Bear. Jest nią mała torebeczka na łańcuszku. Na codzień chodzę raczej w plecakach, ale ta zachwyciła mnie swoim niebanalnym kształtem oraz złotymi elementami. Dodatkowym atutem była cena, torebka była przeceniona z około 130 zł na 40, więc grzechem byłoby jej nie kupić. 
Spodnie też są moim nowym nabytkiem, szczerze mówiąc długo zastanawiałam się nam ich kupnem. Strasznie mi się podobały, lecz mają jedną wadę bardzo pogrubiają nogi. Postanowiłam zaryzykować i finalnie jestem z nich zadowolona. Świetnie się sprawdzają w połączeniu z prostymi rzeczami. Wystarczy zwykły t-shirt, gładka bluza i stylizacja jest gotowa. Tym razem postawiłam na prostą czarnę bluzę z napisem, takich chyba jest najwięcej w mojej szafie. Do pracy niestety muszę się ubierać na czarno, więc ten kolor jest u mnie na piedestale podczas robienia zakupów. 








Czapka jest również nowością w mojej szafie. Uwielbiam takie słodkie, grube czapy. Tak na prawdę to chyba one są najbardziej dziewczęce w mojej garderobie. Czasami mam wrażenie, że gdyby ktoś wpadł do mojej garderoby pomyślałby, że to szafa jakiegoś chłopaka. Same bluzy, szerokie spodnie, męskie czapy + kilka par leginsów i sweterków przytłumione przez całą resztę. Może na wiosnę się poprawię ?:)














Jacket- Zara
Beanie- Urban Flavours
Pants- H&M
Sweatshirt- Local Heroes
Shoes- H&M
Bag- Pull & Bear



Hoyden

 Popołudnia i wieczory w Egipcie są bardzo wietrzene i chłodne, więc zwykle po porze obiadowej ze stroju kapielowego pzrebierałam się w coś nieco cieplejszego. Czas na wakacjach płynie bardzo szybko, a ja miałam tyle postanowień :) Między innymi, że będę codziennie robić zdjęcia stylizacji, no ale nie udało się ;) Są tylko 2 a dla mnie chyba aż dwie:)  
Tymczasem jestem już w Krakowie i przyzwyczajam się do chłodnych temperatur. Miłego dnia :) 













Shirt- H&M 
Shorts- Nounou
T-shirt- River Island
Beanie- Urban Flavours
Shoes- River Island