Sylwia Gaczorek: kwietnia 2013

Trzymaj FASHION

Dziś na zdjęciach koszulka, w której często chodzę, a jeszcze nigdy nie pojawiła się na zdjęciach. Bardzo ją lubię, jest wygodna i pasuje do wszystkiego, a to cenię sobie najbardziej. Dzisiejszy outfit niektórym może wydać się nudny i zwykły, bo przecież każdy może się tak ubrać, nie ma tutaj nic nadzwyczajnego, ale myślę, że każdy z nas ma takie dni, kiedy po prostu nie chce się wyróżniać :)

Dzisiaj również możecie zobaczyć mnie w spiętych włosach, co naprawdę rzadko się zdarza, ale ostatnio coraz częściej właśnie tak wyglądam.

Miłego popołudnia :)

Snapback- Mitchel&Ness/ Urban Flavours

Shirt- Choies

Pants- Vero Moda

Shoes- Zara

Handbag- CCC

Zdjęcia wykonała Agnieszka Wachnik

Zapraszam do śledzenia mnie na instagramie ;)

@sylviagaczorek

Fashion Week (sobota)

Dzisiaj przedstawiam Wam stylizację z wczorajszego dnia na Fashion Weeku. Narazie napiszę tylko tyle, że już kolejny raz zwróciła moja uwagę kolekcja Nenukko. Podoba mi się ten styl, tkaniny, kroje, sama chętnie chodziłabym w takich ciuchach. Drugą osobą, której styl zwrócił moją uwagę jest Michał Szulc. Zdjęcia z FW dodam jak tylko wybiorę coś godnego pokazania. Ogólnie panuje tu świetny klimat, jest tak wiele pięknie ubranych osób, kolorowych, żywych, nie bojących się ekspetymentować. Szkoda, że poza Fashion Weekiem, jest tak szaro i hmm zwyczajnie?

Miłego dnia :) Ja uciekam na pokazy:*

Hat- H&M

Jacket- Vero Moda

Skirt- Boy London

Shoes- Jeffrey Campbel

Backpack- Pull& Bear

Rings- H&M

Zapraszam do śledzenia mnie na instagramie :)

@sylviagaczorek

Grunge girl

Ostatnio postanowiłam zrobić sobie małe podsumowanie bloga, ochrzaniłam siebie za niektóre, ale z niektórych też byłam bardzo zadowolona. Najbardziej podobały mi się te grungowe, pierwsze posty były tylko i wyłącznie w takich klimatach. Najfajniejsze w nich jest to, że można tak naprawdę założyć cokolwiek, a na to cokolwiek dżinsową kurtkę w rozmiarze XXL i sukces gwarantowany. Myślę, że w takiej wersji coraz częściej będziecie mnie oglądać :)

Jacket- Nounou

Shirt- ARMY GETS DOWN

Pants- Vero Moda

Shoes- YRU

Backpack- Pull& Bear

Hat-H&M

Follow me on instagram :)

@sylviagaczorek

Rays of the sun

Dziś spędziłam całą sobotę pracując, to był bardzo intensywny dzień, a w zasadzie nawet tydzień i postanowiłam, że robię sobie przerwę w pracy na 5 minut i idę się przewietrzyć i pstryknąć przy okazji kilka zdjęć. Wychodzę, a tu tak pięknie, świeci słońce, tłumy ludzi, wszyscy szczęśliwi, jedni spacerują, inni siedzą w ogródkach popijając piwko. To było bardzo miłe zaskoczenie, tym bardziej że w pracy nie mam okien niestety i przeważnie nie mam pojęcia co, dzieje się na zewnątrz.

Wiosna sprzyja blogowaniu, zdjęcia można robić choćby podczas spaceru, co cieszy mnie okropnie.

Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć moją nową kurtkę w której jestem zakochana. Nie dość, że jest w świetnych kolorach, to jeszcze jest bejsbolówką i na dodatek z naszywkami. Mój styl w 100 % uwielbiam takie rzeczy i pewnie nie raz pojawi się na moich zdjęciach.

Mam dla Was wyniki w konkursie Choies :)

Bony otrzymują:

martynaplinska@buziaczek.pl

paleczna.natalia@gmail.com

xnatalia_b@wp.pl

Gratuluję, punkty powinny być już dostępne na Waszych kontach na stronie Choies.

Natomiast jeśli jeszcze ich nie ma, nie martwcie się :)

Z pewnością zostane przyznane po weekendzie.

Snapback- Hazel21

Jacket- Hazel21

Sweatshirt- Nounou

Pants- Vero Moda

Rings- Echooo

Shoes- Converse

Follow me on instagram :)

@sylviagaczorek

Long time ago

Dawno, dawno temu hehe, w czasach dzieciństwa mama znuszała mnie do noszenia ogrodniczek. Szczerze niecierpiałam ich, było mi w nich niewygodnie i nawet nie pomyślałabym, że sama z własnej woli je kiedykolwiek założę. Życie jest przewrotne i jednego uczy na pewno, mianowicie "nigdy nie mów nigdy".

Takich ogrodniczek szukałam od roku, ale nie były dostepne w sieciówkach. Są to spodnie, które na pewno trzeba przymierzyć, więc możliwość kupna przez internet odpada. Znalazłam je podczas przygotowywania postu "must have" na stronie Zary i już następnego dnia były moje.

Można je nosić na dwa sposoby, tworząc luzacki w 100 % look, tak zwany na lumpa- opuszczając szelki w dół, bądź założone na ramiona i wtedy wyglądamy dziewczęco i możemy poczuć się jak dzieciak.

Do spodni dopasowałam ulubioną koszulkę, którą kupiłam około 2 lat temu w Cubusie, to chyba jedyna rzecz którą mam z tego sklepu, ale jest totalnym trafem i myślę, że nigdy się jej nie pozbędę. Im starsza i bardziej sprana, tym wygląda lepiej.

Już nie będę opisywać co mam na sobie, nie będę przynudzać, zdjęcia to dokładnie obrazują, ale napiszę jeszcze tylko tyle, że jestem niesamowicie szczęśliwa, że mogę już chodzić w Conversach, bo są to najwygodniejsze buty pod słońcem.