Blue hair

Ostatnio notorycznie narzekam na brak wolnego czasu, za duzo pracuję, zdecydowanie za dużo :) Swój wolny czas który poswięcałam na tworzenie bloga i na odawania zdjęć na różne portale modowe wykorzystuję teraz na siłownię. Tak się ostatnio zaniedbałam jeśli o sporcie mowa, że aż mi przykro :) Kiedyś ćwiczyłam codziennie, a od jakiś 3 miesięcy siłowni unikam jak ognia. Kryzys zimowy mnie dopadł i kiedy przychodzi dzień wolny marzę o nicnierobieniu. Ale koniec z tym! Wracam do ćwiczeń, a za jakiś czas zdam Wam relację z mojej (mam nadzieję) ogromnej przemiany he he. 

Dzisiaj miałam na sobie bluzę Urban Flavours, która jest tak cieplusia, że chyba pierwszy raz nie mogę narzekać, że jest mi zimno. Poza tym jest fantastyczna. Komponuje się chyba z moimi wszystkimi ubraniami. Czapa to również dzieło chłopaków z Urban :) Spodnie kupiłam w Vero Modzie, a buty.. 

A buty no wiadomo, że Jeffreye :)

Zapraszam w wolnym czasie na mój INSTAGRAM :)

www.instagram.com/sylviagaczorek