Już za kilka dni wybieram sie na moje długo wyczekiwane wakacje i trochę nie nie będzie (aż 2 tygodnie) i z tej okazji postanowiłam być bardziej aktywna i dodawać posty częściej niż zwykle ;)
Na sobie mam bluzę Nounou, to moja ulubiona rzecz jaką zrobiłyśmy z Martą i jestem z niej bardzo zadowolona. Z tego co zaobserwowałam Wam także przypadła do gustu bowiem sprzedała się w ilości 33 sztuk w ciągu zaledwie 2 tygodni. To dla nas maleńki sukces i bardzo się cieszymy, że tak podobają Wam się nasze rzeczy :)
Korzystając ze słońca i pogody porzuciłam swój płaszcz i zimowe kurtki w zamian za białe, długie futerko. Jest ciepłe i idealne na taką pogodę, do tego leginsy kupione w Top Shopie w Londynie i trampki z Primarka na wysokiej platformie.
Blouse- Nounou
Vest- Aloha From Dear
Leggins- Top Shop
Flatforms- Primark
Uciekam poćwiczyć trochę na siłowni, a Wam życzę miłej niedzieli ;)
Buziaki