Zima dosyć wcześnie zawitała w Krakowie, ale muszę przyznać, że pierwsze spadające płatki za oknem bardzo cieszą moje oko. Powracają wspomnienia z dzieciństwa, świat beztroskiej zabawy i lepienie bałwana. Sama myśl o zimie sprawia, że mam ochotę w ciepłych skarpetach zaszyć się w domu pod kocem z siatką mandarynek. Nie jest już tak wesoło, kiedy muszę wyjść z domu, bowiem straszny ze mnie zmarzluch Jestem okropnie nieszczęśliwa, kiedy jest mi zimno i nic nawet wystawa najpiękniejszych butów na świecie, nie nacieszyłaby mojego oka. Podsumowując zima = ciepłe ubranie, tak ciepłe, bym była w stanie wyjść z domu z uśmiechem na twarzy.
Będąc w Londynie, byłam zmuszona do kupienia czegoś ciepłego, ponieważ zapomniałam wziąć kurtki, tak, tak dobrze przeczytaliście. Spieszyłam się na lotnisko i wybiegłam z domu z walizką i w taksówce zorientowałam się, że czegoś zapomniałam. Tak, zapomniałam się ubrać.
Pierwszym zakupem był gruby sweter z Top Shopu urzekły mnie te śliczne króliki i od razu postanowiłam, że to on zastąpi moją kurtkę. Wybrałam sweter w rozmiarze o wiele za duzym na mnie ponieważ noszę XS, a kupiłam XL. Bluzy i swetry zdecydowanie wolę w rozmiarze oversize, ponieważ często zakładam je do rajstop.
Spodnie wybrałam w kolorze burgundowym, najmodniejszym kolorze sezonu. Są bardzo wygodne, dopasowują się do ciała i nie krępują moich ruchów jak np wykonane z grubego materiału jeansy. Rzadko kiedy noszę spodnie, zdecydowanie wolę szorty w połączeniu z rajstopami, bądź rozkloszowane spódnice z wysokim stanem. Natomiast te zostaną moim przyjacielem pewnie na długi czas.
Źle się czuję w pospolitych , grzecznych stylizacjach, więc nie byłabym sobą gdybym nie przełamała jej ciężkimi butami. Wiem, że Wam się nie podobają. Pokazywałam je na moim facebooku i stwierdziliście, że wyglądają jak "kopyta konia", ale co ja mam poradzić na to, że od dziecka wybieram dziwne buty. Zaletą ich jest to, że następuje szybkie odchudzanie, wyglądamy w nich pewnie o jakieś 5 kg mniej, ponieważ dodają około 20 cm, a ja choć raz mogę poczuć się jak wysoki człowiek :) Dodatkowo w połączeniu nawet ze zwykłymi czarnymi leginsami i bawełniamym t-shirtem wyglądają wyjątkowo i tworzą niebanalny look.
I pierwszy bałwan, a raczej mini bałwanek zaliczony :)
A jakie są Wasze ulubione rzeczy na zimowe dni ?
Shirt- Top Shop
Pants- Vero Moda
Big Litas- Jeffrey Campbel
ile masz wzrostu ? I tak jesteś chudziutka i ładna : ))
OdpowiedzUsuńTak około 162 cm , bardzo dziękuję <3
Usuń162.!? Jej nie wyglądasz.: }
Usuńteż mam takie spodnie i bardzo je lubie. a buty faktycznie, oryginalne ;)
OdpowiedzUsuńhttp://musicfashionme.blogspot.com/ zapraszam;)
Dzięki Aurelka :*
UsuńJa na zimę mam moją ukochaną czapkę uszatkę, a reszta to już niej ważna sprawa :P
OdpowiedzUsuńA ten sweterek boski jest <3
Ja właśnie swoją ukochaną zostawiłam w metrze w Londynie i przeżałować nie mogę jej do dziś. Muszę znaleźć jej godny odpowiednik :) Dziękuję ;)
Usuńzazdroszczę takiej ilości śniegu
OdpowiedzUsuńi zazdroszczę swetra ♥
Hehe do Ciebie z pewnością też szybko przyjdzie :)
UsuńDziękuję :)
gzie kupiłaś spodnie ?
OdpowiedzUsuńVero moda :)
Usuńgdzie kupiłaś buty ?
OdpowiedzUsuńJeffrey Campbel w Londynie w Offisie :)
Usuńale ty jestes ładna <3 mega ci zazdroszcze :D + masz wspaniały sweterek, zawsze o takim marzyłam <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za miłe słowa :*
UsuńJag dla mnie czadddd ...wszystkie buty/projekty Campbella są jak najbardziej w moim stylu ,są idealne-szokujące i nie nudne ;D
OdpowiedzUsuńDzięki :) też jestem tego samego zdania juz mam 3 pary tych butów a chcę więcej i więcej :))
UsuńWszystko cudowne uwielbiam tu wchodzić bo zawsze znajde jakas dawke swiwzych nowosci. Ciesze sie ze nie jest nudo i mam nadzieje z biegiem czasu nie popadniesz w rutyne jak inni :) powodzenia
OdpowiedzUsuńKlaudia
Dzięki mam nadzieję, że nie zawiodę :)
UsuńWyglądasz fenomenalnie jak zresztą zawsze!! :- )
OdpowiedzUsuńwyłącz weryfikację obrazkową do komentarzy, utrudnia to komentowanie : )
Strasznie dziękuję :)
UsuńŚwietna stylizacja :3 ja też uwielbiam duże swetry łączyć z rajstopami więc zauważam podobieństwo ;D
OdpowiedzUsuńButy może nie są piękne, ale mnie urzekła ich oryginalność i "ciężkość" :). Sweter śliczny, a na spodnie poluję od dłuższego czasu więc też są świetne.
Podsumowując: całość jest genialna <3
Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję:) Gdybym mogła non stop chodzilabym w samych rajstopach, bo tak czuje sie najlepiej :) spodnie są dostępne w fajnej cenie, więc bardzo polecam :)
UsuńWidziałam Cię kiedys na Rynku, gdy robiłaś zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńRobisz mega pozytywne wrazenie i jesteś przesliczna!:))
Dzięki bardzo:) pewnie śmiałam się jak wariatka bo zwykle jak zaczynam robic zdjecia ogarnia mnie glupawka :)
UsuńMiłego dnia :)
Sylwia jesteś piękna ,ale nie pozwól wątpić w swoją inteligencję! pisze się RZADKO a nie Żadko! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki za uwagę faktycznie popełniłam błąd, natomiast myslę, że pojedyncze błędy ortograficzne nie świadczą o inteligencji człowieka :)
UsuńDziękuję raz jeszcze i bardzo mi miło, że z taką uwagą przeczytałaś mój post, to miłe, a Twoją uwagę biorę do siebie i mam nadzieję, że nie będę już popełniać błedów.
Pozdrawiam:)
Broń boże to nie był hejt:) po prostu uważam ,że błędów w tak oczywistych i często używanych wyrazach nie powinno się popełniać:) pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
Usuńwłaśnie te buty są świetne! genialnie zestawiłaś je z tą stylizacją :o
UsuńNice blog, love your looks, glad to follow here ! ♥ ♥ ♥
OdpowiedzUsuńLove
Tanya
http://tanyawall.blogspot.com
Spodnie! :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam również!
Pozdrawiam, Mirela z
mysimplecity.blogspot.com